czwartek, 13 sierpnia 2015

Obrabować bank w filmowym stylu - Escape Room Bank


Kto z was z wypiekami na twarzy nie oglądał filmów o czarujących włamywaczach, którzy obrabowują bank i z szelmowskim uśmiechem uciekają z rąk stróży prawa? Chyba większość z nas ma na koncie obejrzaną choć jedną ekranizację takiej historii. Niezwykle inteligentni, pełni uroku planują niezwykły włam z różnych powódek - zdobycia fortuny lub też udowodnienia swoich umiejętności. Dodajmy do tego dużą dawkę adrenaliny i intrygę, a stworzymy porywającą opowieść, którą niejedno z nas chciałoby poczuć na własnej skórze. Gdy tylko dowiedzieliśmy się, że w Warszawie otwiera się nowy escape room, który skupia swoją historię wokół włamu do banku, nie musieliśmy długo się zastanawiać! Każde z nas nie mogło się już doczekać wyjazdu, a oczami wyobraźni widzieliśmy siebie w czarnych kombinezonach wywijających piruety między laserowymi zabezpieczeniami, niczym Catherine Zeta-Jones w "Osaczonych". Nie przypuszczaliśmy tylko jednej rzeczy. Na tamtą chwilę nie wiedzieliśmy, że całe miejsce i rozgrywka przejdzie nasze najśmielsze oczekiwania.

Śladami historii we współczesnej rzeczywistości

Monumentalny budynek banku Wilhelma Landaua otwiera przed nami swoje drzwi. Wchodzimy do środka i zagłębiamy się w tej majestatycznej budowli, kierując swoje kroki coraz niżej i niżej. Za chwilę staniemy oko w oko z prawdziwą historią, jaką napisało życie, jedynie w nieco odświeżonej formie.
Gromadzimy się w ogarniętej półmrokiem sali. To tutaj znajdował się skarbiec dawnego banku i to tutaj wszystko się wydarzyło. Ponad sto lat temu spokój tego miejsca został naruszony przez grupę włamywaczy, który wykopawszy podkop, ukradli ponad 10 milionów marek. Nie zrobili tego dla samych pieniędzy, jak mogło nasunąć się jako pierwsza myśl. Przyświecał im dużo bardziej "szlachetny" cel. Chcieli udowodnić, że jeśli się chce, to można tego dokonać. Dla sławy i chwały.
Mimo iż minęło już tyle lat, znajdując się w tym starym budynku, mamy identyczne postanowienie - dokonać włamu i uciec ze złotem, aby obronić swój honor i udowodnić, że potrafimy.
Wszystko szło niezwykle gładko. Przekupiony strażnik miał nam zostawić wskazówki i pomóc w całym przedsięwzięciu. Czasem duże projekty wymagają poświęceń. Dla odwagi bierzemy głęboki oddech i pozwalamy, aby połknęła na wszechogarniająca ciemność. Coraz bardziej zagłębiamy się do serca budynku. Przed nami pierwsze wskazówki. Widzimy skarbiec. Tak bliski, ale i tak odległy, stawiający przed nami wyzwanie. Czas ucieka nam między placami, a my czujemy, że policja zaraz zacznie nam deptać po piętach. Wnętrze rozświetla czerwony blask, a my czujemy, że jesteśmy coraz bliżej. Zabezpieczenia i pułapki tylko czekają, aby zacisnąć swoje palce wokół naszych szyj. Ostatnie chwile pełne grozy i wyczekiwania, ostatnie kroki, skarbiec, światło, nadchodzą, szybciej szybciej! Zgarniamy skarb i wybiegamy zanim będziemy musieli pożegnać się z wolnością.


Ucieczka w filmowym stylu

Powiedzieć o Escape Room Bank, że jest świetną rozgrywką, to niestety za mało. Miejsce, historia i sama zabawa to przepis na niezapomniane wrażenia, która przyprawią was o gęsią skórkę. To uczta dla naszych oczu i szarych komórek, sprawdzian ze spostrzegawczości i niekonwencjonalnego myślenia. W skrócie: tego trzeba spróbować. Uczucie zabawy we włamywacza dla niejednej osoby będzie spełnieniem marzeń, które rodziły się nie raz przy oglądaniu filmów rodem z Hollywood. Wszystko jest utrzymane w niezwykłym klimacie, dopracowane w najmniejszych detalach, pełne smaczków, które nie pozwolą zapomnieć o wszystkim na długo po zakończeniu rozgrywki. Ten escape room jest daleki od blefu i półśrodków. Faktu, że znajdujemy się w autentycznym banku, w którym miał miejsce prawdziwy włam, zobowiązuje do dopracowania rozgrywki w jak najlepszy sposób i twórcy całkowicie z tej roli się wywiązali. Autentyczne emocje prawdziwego filmowego przekrętu.


Warto również wspomnieć o tym, że sam budynek banku skrywa w sobie równie dużo zagadek, co i sam escape room. Niezwykle piękny i okazały w swojej formie. Zbudowany ponad sto lat temu, widział i przeżył niejedno. Na przeciwko budynku podczas wojny wybuchła bomba, następnie zaczęto używać go na potrzeby szpitalne, później jako ośrodek propagandy partyjnej, aby w końcu opustoszały stał w zapomnieniu. O jego historii można by długo opowiadać, co z resztą chcemy zrobić w osobnym artykule. Sam jednak dawny bank Landaua to miejsce niezwykłe. Spacerując w jego korytarzach, zatracić się można w secesyjnym uroku i zagubić w plątaninie zachowanych zdobień. Gdy przyjrzycie się dokładniej, znajdziecie tu wiele zagadek, które czekają na kogoś, kto je rozwiąże. O tym jednak kolejnym razem...
Warto jeszcze wspomnieć, że budynek banku mieści obecnie Park Miniatur Województwa Mazowieckiego, w którym podziwiać można architektoniczne perełki wykonane z niezwykłą precyzją. Niesamowita ekspozycja udowadniająca piękno naszej architektury i fakt, że swoją urodą nie odbiega od innych miast Europy!
Nasza wycieczka do stolicy była naprawdę niezwykła! Najpierw ucieczka w filmowym stylu, potem wspaniały budynek banku, skrywający mnóstwo tajemnic, a na końcu przepiękne miniatury, które zapierały dech w piersiach. Rewelacyjne miejsce, które trzeba odwiedzić!




Escape Room Bank
Warszawa, Senatorska 38
kontakt: +48 735 374 919, kontakt@escaperoombank.pl
Czas trwania rozgrywki: 60 minut


Zdjęcia pochodzą ze strony internetowej Escape Room Bank oraz strony na Facebooku.

1 komentarz:

  1. Na swojej lojalności DIAMOND FINANCE oferuje specjalnie aktualizują oprocentowanie 3% premii, jeśli chcesz, aby otworzyć nowe konto lub jeśli chcesz złożyć wniosek o kredyt.
    Aby skorzystać i może mieć informacje należy wysłać wiadomość na ten adres:

    duroumarcel@gmail.com

    Pospiesz się i otworzyć konto w naszym sklepie lub wypożyczyć bezpiecznie kredyt

    OdpowiedzUsuń