poniedziałek, 10 sierpnia 2015

Zamknięci w Piramidzie, czyli Dom Zagadek w Warszawie

Podczas naszych zagadkowych podróży zwiedziliśmy niejedno miejsce. Każde z nich posiadało własny klimat, nierzadko opowiadało swoje historie, potrafiło sprawić, że nasz umysł musiał odłożyć na bok to, co widzieliśmy do tamtej chwili i rozwiązać wszystko w zupełnie inny sposób. Zdarzały się pokoje, z których chciało uciekać się jak najszybciej, aby pokonać swoje słabości i strach, ale nigdy nie przypuszczaliśmy, że na naszej drodze natkniemy się na takie miejsce, z którego... nie będzie chciało się uciekać! Jakkolwiek dziwnie to brzmi, takie uczucia towarzyszyły nam podczas ostatniej wizyty w Warszawie, gdy przekroczyliśmy próg Domu Zagadek.

Starożytna cywilizacja


Egipt. Słońce, piasek i woda. Starożytna cywilizacja, której niezwykła spuścizna do czasów obecnych wzbudza nieopisany zachwyt swoimi dziejami i architekturą. Długa historia i mnóstwo tajemnic, jakie zostawili po sobie Egipcjanie, do chwili obecnej rozbudzają ludzką wyobraźnię i stanowią niekończące się źródło inspiracji. Bez względu na to, czy będą to archeologiczne odkrycia, niczym odnalezienie grobowca Tutenchamona przez Howarda Cartera, czy też teorie o tym, że pozaziemska cywilizacja pomogła Egipcjanom rozwinąć się do takiego stopnia, niewątpliwie jest to temat poruszający wyobraźnię. Nieodkryte grobowce, piramidy najeżone niezwykłymi tajemnicami - kto z nas nie chciałby stawić czoła starożytnym zagadkom rodem z filmów przygodowych. Nic więc dziwnego, że Dom Zagadek w Warszawie sięgnął do antycznej cywilizacji, aby stworzyć swój escape room zbudowany na tym wszystkim, co rozpala naszą wyobraźnię. Pokój Piramida zapowiadał się niezwykle ciekawie, dlatego nie pozostało nam nic innego niż skusić się i zobaczyć, czy uda nam się uciec z egipskiego grobowca.

W cieniu boga Ra

Ze ścian przyglądają się nam starożytni bogowie. Otacza nas ciepły półmrok i muzyka szepcząca nam do uszu swoje dźwięki. Oszołomieni całym miejscem zaczynamy powoli stawać się częścią gry wraz ze znalezieniem kolejnych elementów, które mogą naprowadzić nas do wyjścia z zamknięcia. Piramida skrywa w sobie mnóstwo tajemnic, ale na tamtą chwilę, jeszcze o tym nie wiemy. Czas przelatuje nam między palcami niczym pustynny piasek. Minuty upływają na rozwiązywaniu kolejnych zagadek, a wszystkie z nich witamy głośnym westchnieniem. Każde wyzwanie sprawdza nas w zupełnie nowy sposób. Łamiemy wszelkie konwenanse, oczarowani stawiamy czoła nowym wyzwaniom, aż w końcu przepychamy się pełni entuzjazmu, aby rozwiązać kolejne zagadki. Piramida wciąga nas coraz bardziej, aż w końcu zapominamy o upływającym czasie, skupieni na tym, żeby dobrze się bawić i z wypiekami na twarzy oczekujemy tego, co zaraz nastąpi.
W pewnym momencie odnosimy wrażenie, że piramida to nie tyle pomieszczenie, co tajemnicza machina, która z nami gra i reaguje na to, co robimy. Na Ozyrysa, przecież to takie oczywiste! Przemawiają tu wieki, starożytni dzielą się z nami swoją wiedzą. Kierują naszymi kolejnymi krokami, jakby chcieli, aby nam się udało. Błysk światła, delikatny dźwięk porusza nami i ukazuje nam się klucz do wolności. Nie tym razem Anubisie, nie tym razem...

Kiedy zabawa jest tak świetna, że nie chce się uciekać

Policzcie na palcach te pokoje, które odwiedziliście i zastanówcie się, co łączy je wszystkie. Naszym celem jest ucieczka. Czy chociaż przez chwilę, w którymkolwiek z nich mieliście ochotę zostać na dłużej, ponieważ zabawa była tak dobra? Być może zdarzyły się takie wypadki, ale to, co spotkało nas tym razem zupełnie nas zaskoczyło. Gdy ma się ograniczony czas, walczy się nie tylko ze swoimi słabościami, ale i mijającymi minutami. Nieważne, jak dobrze się bawimy, każdy z nas chce zdążyć  wyjść z pokoju. Piramida w Domu Zagadek jest zupełnie inna. Tutaj będziecie mogli poddać próbie Waszą spostrzegawczość, refleks i logiczne myślenie, a wszystko zamknięte w czterech ścianach jednego pokoju. Zagadki są tak zróżnicowane, że rozwiązywanie kolejnych z nich, sprawia niezwykłą satysfakcje. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Kolejne wyzwania są jak kęsy pysznego ciasta. Kiedy w końcu spoglądamy w pusty talerz czujemy się syci, ale i zrozpaczeni, że to już koniec. To samo odczuwaliśmy w Piramidzie. Nieszablonowość zagadek i rozwiązań, rewelacyjnie zbudowany pokój i niezwykłe podejście do tematu składa się na świetną zabawę najwyższych lotów. Dom Zagadek stawia na nowatorskie podejście i chwała im za to! Piramida jest pokojem, z którego po prostu nie chce się uciekać. Przygoda, jaką przeżyliśmy w tę niecałą godzinę sprawiła, że jest to jeden z pokoi, o którym długo nie zapomnimy.
Dodać tylko trzeba, że poza nowatorskimi rozwiązaniami, po wszystkim uczestników czeka to, czego również nie spotkaliśmy jeszcze w żadnym escape roomie. Cała grupa ma okazję zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie... w foto budce! Rewelacyjny pomysł, który przynosi mnóstwo śmiechu i frajdy, pamiątka, która pozwoli zachować wspomnienia świetnej zabawy. My prezentowaliśmy się niezwykle szykownie. ;)
Dom Zagadek jest miejscem wartym odwiedzenia za swoją innowacyjność, zaskakujące rozwiązania i świetnie przygotowany pokój zbudowany od podstaw. Cieszy nas, że tworzy się nowy nurt escape roomów, gdzie zabawa to coś więcej niż kłódki i klucze, a uczestnicy są zaskakiwani na każdym etapie rozgrywki.
W przygotowaniu jest już kolejny pokój, "Powrót do przyszłości", na który nie możemy się już doczekać. Słysząc opowieści o jego powstawaniu i znając film, na którym się wzorowano, czekamy na coś naprawdę fantastycznego. Po Piramidzie jesteśmy pewni, że i ten pokój niejedną rzeczą nas zaskoczy.




Dom Zagadek
Warszawa, Przyrynek 28
kontakt: +48 884 884 839, kontakt@domzagadek.pl
Czas trwania rozgrywki: 60 minut


Zdjęcia pochodzą ze strony internetowej Domu Zagadek oraz Facebooka.

0 komentarze:

Prześlij komentarz